Umorzenie należności funduszu alimentacyjnego w świetle orzecznictwa Sądu Apelacyjnego w Szczecinie.

 

ZUS – na podstawie odrębnych przepisów – może co do zasady żądać zwrotu świadczenia nienależnego od osoby nieuprawnionej do pobierania świadczenia, jak i wystąpić o zwrot wypłaconego z funduszu świadczenia od osoby zobowiązanej do alimentacji, przy czym wyboru dłużnika, od którego żąda spłaty wypłaconych należności dokonuje organ rentowy.

Jak wskazała Sąd Apelacyjny w Szczecinie (wyrok w sprawie Sygn. akt III AUa 1165/13) brak jest obowiązku zwrotu środków z funduszu alimentacyjnego w przypadku ustalenia, że świadczenia alimentacyjne faktycznie zostały pobrane, a zainteresowani zataili fakt ich pobierania. W przedmiotowym wyroku Sąd odniósł się również szczegółowo do sposobu dokonywania ustaleń stanu faktycznego.

Natomiast w wyroku w sprawie o Sygn. akt III AUz 455/13 Sąd Apelacyjny w Szczecinie podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, iż ustawodawca przewidział jednak,
że zobowiązany może znaleźć się w takiej szczególnie uzasadnionej sytuacji związanej z sytuacją zdrowotną lub rodzinną, która pozbawi go możliwości spłacenia swojego zadłużenia względem funduszu alimentacyjnego i dlatego w art. 68 ust. 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych dopuścił możliwość umorzenia należności likwidowanego funduszu alimentacyjnego. Wprawdzie, co do zasady uznanie za szczególnie uzasadniony przypadek związany z nadzwyczajną sytuacją zdrowotną lub rodzinną zobowiązanego poddaje się suwerennej weryfikacji przez sądy ubezpieczeń społecznych, jednak dokonana ocena nie może być dowolna lub nadmiernie poszerzająca możliwości korzystania z umorzenia należności zlikwidowanego funduszu alimentacyjnego. Sytuacje szczególnie uzasadnione to te, które przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności przekonują, że zobowiązany, mimo starań, nie jest w stanie uregulować dłużnych należności. W ocenie Sądu są to zatem wyłącznie wyjątkowe, nietypowe, losowe okoliczności występujące po stronie ubezpieczonego, które ta właśnie strona w toku postępowania przed sądem winna wykazać (tak też: wyrok Sąd Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 17 stycznia 2008r. sygn. akt III AUa 807/07).

Dość restrykcyjne stanowisko w świetle ustaleń faktycznych zajął Sąd Apelacyjny w Szczecinie w sprawie Sygn. akt III AUa 336/12 wskazując, że aprobuje powszechny pogląd, że za szczególnie uzasadnione uznać należy sytuacje wyjątkowe, losowe, które ze względów zdrowotnych lub rodzinnych tak obciążają budżet zobowiązanego, że nie pozwalają na uregulowanie dłużnych należności. Innymi słowy zobowiązany powołując się na sytuację zdrowotną winien wykazać, że stan jego zdrowia wyklucza jakąkolwiek aktywność zawodową, a tym samym związane z tym możliwości zarobkowe. Ocena wymienionych przesłanek nie może być też dokonywana w oderwaniu od wysokości zadłużenia. Wartość ta stanowi bowiem istotny punkt odniesienia dla kalkulacji możliwości zobowiązanego w konkretnej sytuacji rodzinnej i zdrowotnej. Dopuszczalne jest założenie, że przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności, w tym w szczególności, wieku, stanu rodzinnego, wykształcenia, kwalifikacji, stanu zdrowia i związanych z nim rokowań na przyszłość, uzasadniona okaże się ocena, że zobowiązany przy największych nawet staraniach co prawda nie będzie w stanie w całości spłacić obciążających go należności, ale realna jest spłata ich części, bez narażania na pozbawienie możliwości zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych.

W przedmiotowej sytuacji w mojej ocenie zawiodła w szczególności linia obrony osoby zobowiązanej. W przypadku korzystania z usług profesjonalnego pełnomocnika być może istniałyby szanse na pozytywne zakończenie sprawy.

Warto wskazać, że SA uznał za obciążające obowiązanego następujące okoliczności: ,,Dodatkowo nie sposób pominąć, że dotychczasowa postawa apelującego, którego zaległość dotyczy okresu od 1997 – 2003 przejawiająca się w braku jakiejkolwiek wpłaty na poczet zadłużenia, czy też realizacji obowiązku alimentacyjnego wobec syna, także przed orzeczeniem o niepełnosprawności przekonuje, że przeszkodą w spłacie zadłużenia jest przede wszystkim utrwalony model zachowania, nie zaś wyłącznie realne jego możliwości lub ich brak. T. D. nie wykazał minimum dobrej woli przy realizacji nałożonych nań obowiązków, w tym aby choć czynił jakiekolwiek starania dla polepszenia swojej sytuacji materialnej, zarówno w czasie kiedy nie był osobą niepełnosprawną, jak i obecnie.”

Powyższe stanowi tylko fragment i zarys przedmiotowego zagadnienia. W przypadku, gdybyście potrzebowali Państwo pomocy prawnej w przedmiotowym zakresie zachęcam do kontaktu.