20 000 zł za samą opieszałość Szpitala w diagnostyce?

Taką kwotę przyznał Sąd Apelacyjny w Katowicach stwierdzając, że opóźnienie się przez szpital w wykonaniu badania rezonansu magnetycznego (MR), co prawda nie wpłynęło na konieczność przeprowadzenia u powódki radykalnej operacji (amputacja piersi), ale …

Spowodowałoby, że powódka byłaby psychicznie przygotowana na operację, co niewątpliwie zmniejszyłoby jej cierpienia w porównaniu z tymi, których doznała po przebudzeniu się z narkozy i powzięciu informacji o charakterze wykonanego zabiegu.

Ponadto, jak wskazał Sąd ma rozmiar cierpień psychicznych powódki wpłynął również i zaproponowany przez pozwanego termin zabiegu operacyjnego na październik 2009 r., a zatem nieomalże po roku od wykrycia podejrzanych zmian w piersi.

Ów odległy termin w połączeniu z opieszałością w diagnostyce z pewnością musiał wpłynąć na zwiększenie cierpień powódki. Oczywiście to, że w polskiej służbie zdrowia proponowane są tak odległe terminy jest wynikiem wielu czynników, niekoniecznie obciążających pozwany szpital, jednakże (jak się okazało w praktyce) w innym szpitalu ów termin mógł być wyznaczony znacznie szybciej.

Innymi słowy już samo późne przeprowadzenie koniecznej diagnostyki może uzasadniać odpowiedzialność Szpitala.

Niewątpliwie medycyna stanowi skomplikowaną dziedzinę prawa, jednakże winni zajmować się nią odpowiednio przygotowani specjaliści zatrudniani przez profesjonalny podmiot świadczący usługi medyczne jakim jest Szpital. Wszelkie więc błędy medyczne winny w zależności od konkretnych okoliczności skutkować uzyskaniem prawa do odszkodowania.

W przypadku, gdybyś potrzebował porady prawnej, albo chciał zlecić poprowadzenie sprawy sądowej, zachęcam do kontaktu.