Długotrwałość postępowań sądowych powoduje, że sprawiedliwość odwleka się w czasie. Ministerstwo Sprawiedliwości prowadzi prace zmierzające do przyspieszani postępowań sądowych – co niewątpliwie leży w interesie każdego uczestnika procesu sądowego za wyjątkiem np. niesolidnego dłużnika – które owiane są mgiełką tajemnicy, natomiast jednym z rozwiązań ma być sankcja kosztowa….
Innymi słowy strona, która będzie przedłużała postępowania zapłaci drugiej stronie koszty postępowania nawet jeżeli wygra sprawę.
- Na marginesie, obecnie pozwala na wymienione art. 103 kodeksu postępowania cywilnego zgodnie z którym:1. Niezależnie od wyniku sprawy sąd może włożyć na stronę lub interwenienta obowiązek zwrotu kosztów, wywołanych ich niesumiennym lub oczywiście niewłaściwym postępowaniem.
- Przepis § 1 dotyczy zwłaszcza kosztów powstałych wskutek uchylenia się od wyjaśnień lub złożenia wyjaśnień niezgodnych z prawdą, zatajenia lub opóźnionego powołania dowodów, a także oczywiście nieuzasadnionej odmowy poddania się mediacji.
W praktyce zapis raczej nie jest stosowany.
Jak się więc wydaje nowelizacja miałaby doprowadzić do doprecyzowania lub też nabrania treści regulacji podobnej.
Dlaczego pomysł można uznać za z gruntu chybiony?
Dlatego choćby, że profesjonalny pełnomocnik nie popełnia co do zasady błędów formalnych, jak również nie podejmuje co do zasady zbędnych czynności – odmiennie natomiast strony nie będące profesjonalnymi pełnomocnikami.
Co do zasady, gdyż jak wiadomo nawet specjaliści popełniają błędy i co do zasady, gdyż strony również celowo przedłużają procesy sądowe.
W takim jednak przypadku przedłużanie postępowania sądowego zaczyna się dość często po zakończeniu sprawy w I instancji, kiedy to już strona wie, że proces przegrała.
Ponadto są sprawy na tyle oczywiste, że wiadomym jest, że przedłużający sprawę i tak ją przegra a więc to czy Sąd miałby mu owe ,,koszty sprawy” których i takby nie dostał, gdyż sprawę przegra – da czy nie da, staje się zagadnieniem czysto hipotetycznym.
Rozwiązaniem dla zapewnienia sprawności postępowań, w szczególności w sprawach gospodarczych, w których czas ma znaczenie, gdyż wpływa na zachowanie/brak płynności finansowej, byłby formalizm procesowy, który choć wymaga umiejętności i wiedzy od uczestnika obrotu – w szczególności zaś zlecenia sprawy radcy prawnemu/adwokatowi – to zapewnia sprawne zakończenie sprawy. Oczywiście może to odbywać się kosztem tzw. prawy materialnej, jednakże w tych w szczególności kategoriach spraw szybkość postępowania ma znaczenie.
Postulowanym rozwiązaniem zapewniającym sprawność postępowań byłoby również wprowadzenie przymusu radcowsko – adwokackiego poczynając od Sądu Okręgowego w zwyż, z jednoczesnym rozlużnieniem wymogów odnośnie zwolnienia z kosztów postępowania sądowego ze względu na sytuację majątkową.
W przypadku, gdybyś potrzebował porady prawnej w powyższym zakresie, chciał zlecić: poprowadzenie sprawy sądowej o zapłatę, w tym o zapłatę odszkodowania /albo zapłatę odszkodowania i zadośćuczynienia, sporządzenie sprzeciwu od nakazu zapłaty, sprawę z zakresu prawa rodzinnego, rzeczowego, spadkowego, lub z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych, zachęcam do kontaktu.